Nowe informacje - Link

wtorek, 2 grudnia 2014

Od Shadow`a, CD wszyscy xd

Za cholerę jej nie ogarniam, ale to kij. Pożegnałem się i wyszedłem. Nawet nie wiem, w którym momencie przestało mnie obchodzić, w jaki sposób odbierała mnie Lily. Chciałem dobrze - było źle, chciałem źle - było jeszcze gorzej. W końcu postanowiłem zrezygnować, tak chyba będzie najlepiej. Nasze relację ograniczę do minimum, postaram się ją nie wnerwiać i ogółem zachować odpowiedni dystans. Skierowałem się w stronę Błękitnej Laguny, pragnąc odpocząć od wszelkich myśli, zwłaszcza, że temperatura dawała się poważnie we znaki. Zmrużyłem oczy, gdy dostrzegłem jakim tłumem jest wypełniona plaża. Większość osób rozmawiała ze sobą, ale znalazło się kilka jednostek, które rzucały poirytowane spojrzenia w stronę roześmianej Arleny. Moje brwi samoistnie podjechały do góry, gdy dostrzegłem stół ze stosem przekąsek i napoi. Podszedłem z uśmiechem do towarzystwa.
- Co się dzieje? - spytałem Angel, a ta parsknęła śmiechem i machnęła ręką w stronę jasnowłosej Młodej. 
- Wygoniła nas wszystkich tutaj, mówiąc, że siedzimy w domu i takiej pogody nie należy marnować - wymamrotał Ross, znikąd pojawiła się jego siostra, której posłałem uprzejmy uśmiech. 
- Mam nadzieję, że się już u nas zaklimatyzowałaś - zacząłem niepewnie, gdy ktoś ochlapał mnie wodą. Roześmiałem się, następnie zaklęciem posłałem litr wody w kierunku nowej wadery w watasze - Elizabeth. Tak, zdecydowanie dzień pełen wrażeń. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz