Nowe informacje - Link

sobota, 22 listopada 2014

Od Shadow`a,

Porozmawialiśmy chwilę, następnie poszedłem do siebie. W mojej głowie miałem istny zamęt, choć sam nie znałem powodu. Myśli wciąż uciekały, goniły inne, ścigały się wzajemnie, żeby w końcu uderzyć cielskiem o ścianę czaszki. Wyszedłem od Arleny z lekkim sercem, wiedziałem, że mogę jej powierzyć nowego. Stwierdziłem, że najwyżej zagada go na śmierć, a nie wątpiłem w zbawcze możliwości jej gadaniny. Po kilku latach przyjaźni z nią zacząłem zauważać, że inni zupełnie inaczej na nią reagują. Jakby cały świat padał przed nią na kolana, błagając, żeby stąpała po ziemi. Łatwo nawiązywała nowe znajomości, które przeradzały się zazwyczaj w wieczne przyjaźnie. Operowała słowem na tyle zgrabnie, że w dobrym nastroju mógłbym spełnić każdą jej zachciankę, choć nie byłem pewny, czy w swej nieporadności jest świadoma faktu, że z łatwością manipuluje innymi. Skierowałem się do swojej jaskini, gdzie nadal urzędowała rodzinka. Zamknąłem się w pokoju z dobrą książką, którą miałem nadzieję w końcu skończyć, ale znowu moje uparte myśli nie chciały się uspokoić. Nie wiem czemu, lecz w głowie wciąż miałem obraz Lily. Westchnąłem i zamknąłem książkę, chyba pójdę się przejść. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz