Nowe informacje - Link

niedziela, 9 listopada 2014

Od Shadow`a, CD Lily

Przez całą noc nie mogłem spać, wierciłem się na łóżku, przekręcałem z boku na bok i próbowałem poskładać myśli. Sprawa number uno: moje uczucia nie mogły wpłynąć na watahę, ale chyba się zakochałem, a za cholerę nie wiedziałem co robić. Owszem, do tej pory miałem wiele dziewczyn, kobiet, ale większość z nich była świadoma faktu, że są jedynie nic nie znaczącymi przygodami, najczęściej na jedną noc. W tej chwili byłem kompletnie załamany swoim odkryciem, jakobym zakochał się w jednej z członkiń watahy. Do jasnej cholery, mam być ogarniętym alfą, ale nie alfą, który lata za kimś wzrokiem. To się zdecydowanie źle skończy. Następnego dnia skierowałem się ku jaskini Lily, chcąc zacząć od niej informować watahę o nadchodzącym Święcie Sparowania. Spotkałem ją przed jaskinią, widocznie była na spacerze. Po krótkiej rozmowie doszliśmy do niezręcznego tematu.
- Nie wiem, najprawdopodobniej nie żyje. Zostawiłem go bogom na pożarcie - przyznałem. - Wszystko już dobrze? - przybliżyłem się nieznacznie, kładąc dłoń na ramieniu dziewczyny. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz