Nowe informacje - Link

sobota, 15 listopada 2014

Od Shadow`a, CD Lily

Złapałem dziewczynę za rękę, posadziłem z powrotem na łóżku i opatuliłem kołdrą.
- Skutek uboczny mocy Az, powinno ci przejść w ciągu dwóch godzin. Zawroty głowy, nudności, dezorientacja i chwilowy nieogar, ale to nic strasznego. - Westchnąłem, zaciskając dłonie w pięści. Robiłem tak zawsze gdy się wściekałem, a w tym momencie miałem ochotę coś najzwyczajniej w świecie rozwalić. 
Trzech. Basiorów. Na. Jedną. Waderę.
Poprawka - Trzech. Basiorów. Na. Moją. Waderę.
Nie, to zabrzmiało jakbym był wrogiem feministek. Po prostu z Lily nawiązałem wieź, a wilk we mnie już dawno zaczął uznawać ją za swoją partnerkę, choć sam wolałem zwolnić z tym wszystkim. Poznaliśmy się niedawno i nie chciałem tego zepsuć. Drzwi od pokoju otworzyły się, weszła przez nie Azalia, roznosząc wokół siebie woń cytrusów. Niosła tacę z parującymi kubkami, w jednym była czekolada, a w drugim herbata. Uśmiechnęła się promiennie, a wilgoć jeszcze bardziej zakręciła jej fioletowo-różowe kłaki. Zdecydowanie nie wyglądała na swoje czterdzieści lat i matkę piątki dzieci.
- Kochanie, już czujesz się dobrze? - rzekła z uśmiechem do leżącej w łóżku dziewczyny, położyła tacę na szafce nocnej, stanęła za mną i objęła mnie od tyłu. Miałem ochotę parsknąć śmiechem, widząc minę Lily.
- Lily, poznaj moją szwagierkę. Zwą ją Azalią, dla przyjaciół Az. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz