Od Shadow`a, CD Lily, Taiga

Pytanie dziewczyny wyrwało mnie z zamyślenia, przeniosłem wzrok z pozytywki na Lily i uśmiechnąłem się.

- Widzisz, co roku obchodzimy Święto Sparowania, czyli coś jak ludzkie Walentynki, oficjalnie wszystkim to teraz ogłaszam. Będą tańce, zabawy, ogólna wyżerka, a do tego konkursy z nagrodami. No i do tego, ma zjawić się część mojej rodziny. - Zawahałem się. - Chciałbym cię im przedstawić. Tfu, to znaczy was przedstawić, w kontekście watahę. Jednak ciebie szczególnie i w coś w ten deseń - wymamrotałem cicho i szybko zmieniłem temat. Shadow, oj Shadow. Zaczynam plątać się w zeznaniach. Z początku planowałem jedynie wspomnieć, że moi bracia chcieliby poznać ją, Taigę i Angel, ale mój język odmówił mi posłuszeństwa. 

- Główną atrakcją święta jest coroczny Rytuał Kluczy. Każdy członek, który ukończył szesnaście lat, otrzymuje specjalny klucz i rzemyk, żeby go zawiesić. Można go nosić, bądź po prostu zostawić w domu. Klucz jest oznaką pełnoletności, niezależności i bycia pełnoprawnym członkiem watahy. W trakcie rytuału zawierania małżeństwa, młoda para wymienia się swoimi kluczami. Od jakiegoś czasu jest też zwyczaj, że używa ich się też przy miłosnych wyznaniach, ale to już rzadziej. Poza tym, będzie też losowanie. Każda wadera, która ukończyła szesnaście lat i jest jeszcze niesparowana zostanie na jeden dzień połączona z basiorem z watahy. Czyli coś, jak randka na imprezie. No i w sumie, to tyle. Dzięki za wysłuchanie. - Wstałem i uśmiechnąłem się delikatnie. - Mam nadzieję, że zobaczę cię na zabawie. - Poszerzyłem uśmiech, pożegnałem się i poszedłem do reszty członków watahy, którym powtórzyłem to samo, jedynie pomijając informacje o przyjeździe mojej rodziny. Idąc do Taigi, wpadłem na Usuiego, który lekko zdenerwował mnie. Szczerze mówiąc, to sam nie wiem dlaczego. Po prostu, gdy usłyszałem, jak swobodnie wymawia imię mojej bliskiej przyjaciółki, miałem ochotę go zamordować. Cóż, mimo wszystko jestem Alfą i nie powinienem zabijać członków, także zrobiłem to jedynie w myślach. Chwilę później znalazłem Tai, z którą chwile pogadałem, ale nie wiedziałem, gdzie polazł Usui i też przekazałem jej wiadomość o Święcie Sparowania, wspominając, że moja rodzina przyjedzie i chciałbym ją, im przedstawić.