Nowe informacje - Link

sobota, 15 listopada 2014

Od Shadow`a, CD ktoś

Czasem mam wrażenie, że całe życie wymyka mi się spod kontroli. Grunt ucieka spod nóg, a powietrze uchodzi z płuc. Istny, nieprzejednany chaos, którego za Chiny Ludowe nie byłem w stanie ogarnąć. Jordan stał się i patrzył, tak po prostu, nie mówiąc ani słowa. W końcu zamknąłem go zaklęciem w mojej jaskini, upewniając się, że nie przekroczy jakiegokolwiek wyjścia z niej i ruszyłem na spacer. Wszyscy rozeszli się już z imprezy, ale postanowiłem posprzątać. Musiałem czymś zająć myśli, a to wydawało się jak na razie najsensowniejszym zajęciem. Drzewa wróciły do poprzedniego stanu, parkiet zniknął, a razem z nim stoły i cały rozgardiasz. Zdjąłem zaklęcie, które tworzyło muzykę i odetchnąłem z ulgą. Byłem już w miarę spokojny, a na pewno ogarnięty. Z tego, co widziałem, to Terra i Tai, zajęły się Ross`em, dlatego wiedziałem, że jest w dobrych rękach. 
- Jesteśmy nie w porę? - ogniste litery pojawiły się w powietrzu, przez co się uśmiechnąłem. Machnąłem dłonią, rozmazując je i prychając głośno. Pora powitać rodzinkę! Skierowałem się w stronę mojej jaskini, gdzie dostrzegłem stado wilków, różniących się przede wszystkim rozmiarem, ale też umaszczeniem i zachowaniem. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz